Straznicy galaktyki cda

Kierownictwo średniej wielkości firmy postanowiło zatrudnić personalnego. Spośród kandydatów na to stanowisko wyboru miało dokonać dwoje dobrze współpracujących ze sobą kierowników. Jak się okazało, Maureen i Harold popierali różne osoby i oboje byli przekonani o słuszności swego wyboru. Maureen dowodziła ze swadą, że osoba, którą chciała zatrudnić, jest spośród wszystkich kandydatów najbardziej twórcza i pomysłowa i że ma odpowiednie doświadczenie. Harold przekonywał ją z równym zaangażowaniem, że jego kandydat ma wizję kierowania zgodną z wizją firmy, czego nie można powiedzieć o jej kandydacie. Wymieniali się argumentami przez jakiś czas zupełnie bez skutku. W końcu Harold oznajmił, że jeśli zostanie zatrudniony kandydat Maureen, on będzie musiał się zastanowić nad swoją przyszłością w firmie. Maureen szanowała Harolda. Co więcej, lubiła go i uważała za przyjaciela. Uznała więc, że trzeba wziąć pod uwagę jego przyznanie się do tak silnych emocji, i powiedziała: „Absolutnie nie chcę, żebyś się tu źle czuł, jesteś jednym z filarów firmy. Jeśli tak bardzo jesteś pewien tego, co mówisz, nie będę się z tobą sprzeczać”. Zatrudniony został kandydat Harolda.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *