Coraz więcej kobiet opuszcza świat korporacji (częściej niż mężczyźni) i albo zakłada własne, niezależne firmy, albo zaczyna robić coś zupełnie innego. (Na przykład przeprowadzone w 1993 roku badania nad osobami, które w ciągu ostatnich dziesięciu lat otrzymały tytuł magistra zarządzania na Stanford University, wykazały, że duże korporacje w celu założenia własnych firm opuściło 22 procent kobiet i tylko 8 procent mężczyzn.) Być może więcej mężczyzn skorzystałoby z tego przywileju, gdyby tylko mieli taką możliwość. Dużo kobiet poszukuje rozwiązań alternatywnych, ponieważ dość już mają poczucia, że idąc codziennie do pracy, są obcymi w obcym kraju. Jednym słowem, dość już mają nacechowania.