Każdy rozsądny człowiek cierpiący po przebudzeniu każdego ranka z powodu nieprzyjemnych wrażeń będzie szukał lekarstwa na te objawy. Gotowym, szybkim i zadziwiająco skutecznym lekarstwem na dolegliwości związane z odstawieniem alkoholu jest następny drink, co stanowi logikę porannego picia. Osoba, która cierpi jedynie na łagodną formę uzależnienia, może odłożyć swój pierwszy drink aż do pory obiadowej, nie spuszczając przy tym zegara z oka. Nałogowy alkoholik potrzebuje szklanki whisky, nim wstanie z łóżka.
Tolerancja Człowiek uzależniony od alkoholu – wskutek nabytej tolerancji na jego działanie – wykaże znacznie mniej oznak zamroczenia alkoholowego niż osoba pijąca mniej, która ma ten sam poziom alkoholu we krwi. Znane są przypadki osób, które miały 800 mg alkoholu we krwi, a w oczach najbliższego otoczenia nie uchodzili za ewidentnie pijanych. Tak wysoki stopień tolerancji należy jednak do rzadkości. Pijący z dumą utrzymują, że potrafią powstrzymać się od picia lub przetrzymać innych ludzi przy stole w piciu, jednak to, co oni uważają za czyn bohaterski, w rzeczywistości jest symptomem ich uzależnienia. W późniejszych fazach uzależnienia tolerancja zaczyna zanikać, człowiek, który uprzednio wykazywał tolerancję na alkohol, nieoczekiwanie upija się i przewraca na ulicy.